Miłość a manipulacja- czy ty zawsze grasz fair play?

Kategorie: Toksycznośc w relacji

Ten tekst dotyczy manipulacji, która jest mniej lub bardziej obecna w naszym życiu. Może warto przemyśleć to i samemu zmienić w sobie pewne nawyki?

Bardzo łatwo jest znaleźć dziś w internecie kursy “Jak uwieźć kobietę lub mężczyznę”. Naszpikowane są one wskazówkami jak manipulować i pobudzić u płci przeciwnej odpowiednie instynkty. Nazywamy to sprytem.

Nie jest też tajemnicą już w dzisiejszym świecie, że manipulacja jest wszechobecna i że poddawani jej jesteśmy niemal na każdym kroku. Nazywamy to marketingiem.

Dzieci od małego manipulowane są przez matki, które robią to, aby osiągnąć pewien efekt. Nazywamy to wychowaniem.

Manipulacja bez względu na to, pod jakim “wyższym dobrem” kryje się, zawsze ma na celu wywarcie wpływu przez jedną osobę ( która poprzez swoją wyższość w “sprycie ” , wykorzystując jej wrodzone instynkty lub słabości) na drugą. Manipulacja daje ludziom władzę nad innymi. Nie jest więc nigdy "czystą grą". I z całą pewnością manipulacja nie ma nic wspólnego z miłością.

Istnieje bardzo niewielka granica pomiędzy manipulacją a komplementem, obietnicą, radą, wytłumaczeniem, motywacją, stawianiem swoich granic. Tą dyskretną różnicą i granicą jest "cel końcowy ”, czyli zamierzony efekt. Co jest celem komunikacji? Czy jest nią miłość czy osiągniecie władzy nad kimś i swoich oczekiwań od drugiej osoby.

Chciałabym dziś pokłonić się nad tematem manipulacji w relacjach. Potrafi ona w podstępny sposób pod płaszczykiem normalności uczynić jednego poddanemu drugiemu . Zazwyczaj zmanipulowana osoba nie ma pojęcia, co zadziało się w jej życiu ale odczuwa, że relacja zaczęła wyglądać jak pan - sługa. Przestaje mieć siłę, aby walczyć o siebie. Często wycofuje się z życia społecznego.

Chciałabym wymienić kilka technik, które są obecne w toksycznych relacjach i w dzisiejszym randkowym świecie. Warto je poznać, aby je w porę rozpoznać.

1.Karanie ciszą. Spojrzenie drapieżnika (bez uczuć, z wrogością).

Kłaniają się nam tutaj “ciche dni”, które są też formą manipulacji. O ile człowiek ma prawo pobyć sam ze sobą i pomyśleć, o tyle osoby manipulujące świadomie nie wykorzystują tego czasu do pracy nad sobą, a jedynie do złamania twojej woli i ukarania Cię za to, że przeciwstawiałeś/aś się, wyraziłaś / łeś zdanie, pokazałeś/aś granice. Potrafią one spoglądać w pewien specyficzny sposób w tym okresie(nie tylko wtedy) jakby manifestując, że ich nie dotyka ta cisza i z pewnością siebie (brakiem uczuć i skruchy ) czekać na Twój ruch.

Ty jako ofiara tej manipulacji czujesz, że jeśli nie ugniesz się, stracisz ich. Przyjmujesz winę na siebie, bo zakładasz, że skoro oni są tak pewni Twego przewinienia to zdecydowanie musiałeś /aś postąpić haniebnie. Przecież Ty nigdy w życiu nie byłeś aż tak pewien czyjejś winy (oczywiście, że nie- ty masz sumienie)

2. Groźby

Groźby przybierają różne formy-słowne lub werbalne.

Groźby werbalne to wymowne spojrzenie, pokazanie gestu, np. “podcięcia gardła”, zaciśnięte pięści.

Groźby słowne mogą wyrażać chęć zabicia siebie lub ciebie, chęć ośmieszenia cię w otoczeniu lub ograniczanie twojej wolności w kontaktach z innymi ludźmi lub ograniczenie finansów.

O ile przypadki ograniczenia finansów lub życia socjalnego zdarzają się często i niestety są społecznie zbyt często uznawane za akceptowalne o tyle groźby karalne powinny Cie zaniepokoić natychmiast, zwłaszcza jeśli dochodzi do rękoczynów. Możesz się obwiniać i bać, że ktoś odbierze sobie życie przez Ciebie i trwać w bardzo destruktywnej relacji.

Kiedy dotyka się ten rodzaj przemocy bezwzględnie szukaj pomocy.

3. Zamęt

Osoby z deficytem uczuć są niezwykle sprawne w prowadzeniu rozmów i dyskusji “po okręgu”. U nich nic nie jest proste i odpowiedź “ tak" lub "nie” należy do rzadkości. Przyłapani na kłamstwie lub gorącym uczynku tak złożą wyjaśnienia, że sam zapomnisz, o co zaczęła się ta rozmowa i zaczniesz kwestionować własny sposób rozumowania.

Jako przykład podam sytuację, kiedy wchodzisz do pokoju i widzisz otwarty komputer i odkrywasz romantyczny chat z jakąś osobą. Wkurzasz się i reagujesz...

Osoba z deficytem uczuć będzie oburzona Twoim zachowaniem. Obwini Cię, że spojrzałaś/eś w komputer i stwierdzi, że nie ufasz, więc nie kochasz. Będzie tak przekonywujący/a, że aż sam/a uwierzysz, że pisał z mamą lub ratował świat(co oczywiście jest bzdurą). Ty będziesz musiał/a przeprosić.

Mało tego każda taka sytuacja wprowadza kolejne obostrzenia, np zakaz spoglądania w komputer itd.I oczywiście skoro on/ona nie zawili więc oni mogą to czego zakaz wprowadzają osobie zmanipulowanej.

Relacja z taka osobą to wieczna dyskusja, która prowadzi do wyczerpania. Sprawia to, że ofiara jest zamknięta w świecie swoich myśli i zastanawiania się. Im więcej zamętu tym mniej dostrzega ona swoje uwikłanie w manipulację.

W zwykłych domach ludzie rozmawiają pomiędzy okresami ciszy i zajęcia się sobą. W domach toksycznych toczy się stała dyskusja, nie mająca końca.


4. Ukryte obwinianie

Wszyscy jesteśmy ludźmi i ten rodzaj manipulacji wymyka się nam wszystkim czasem spod kontroli. Zdaj sobie sprawę, że manipulujesz, kiedy obwiniasz kogoś o cokolwiek, bo nikt nie jest po to, aby spełniać twoje oczekiwania. Jeśli egzekwujesz to, co ktoś tobie obiecał poprzez słowa “ umówiliśmy się i nie zrobiłeś/aś tego” nie jest to manipulacją, ale już słowa “Ty już mnie w ogóle nie kochasz, bo nie kupujesz mi kwiatów" jest już formą manipulacji, ponieważ słowa mają na celu wymuszenie zakupu kwiatów, zwrócenie na ciebie uwagi lub okazywania uczucia tak jak ty chcesz.

U sprawnych manipulatorów ta technika nabiera jednak dodatkowego wymiaru, ponieważ ofiara staje się niejako sprawcą wszystkiego zła.

Przez ciebie nie zdążyłam/łem do pracy, bo...
Przez ciebie miałam/em zły humor...
Nikt z nami się nie chce spotykać przez ciebie...

Dzięki takim słowom osoba popada w niskie poczucie swojej wartości. Odnosi wrażenie, że jest niewłaściwa i zaczyna wierzyć, że potrzebuje do życia swojego kata, ponieważ inaczej nie poradzi sobie (skoro nie umie ogarnąć właściwie podstawowych czynności). Zaczyna czuć się tak, jakby była nad nim/nią pewnego rodzaju klątwa i wszystko czego dotyka lub pomyśli o tym, kończyło się źle. Zazwyczaj manipulator przypisuje sobie jednocześnie wszystkie zasługi. Po pewnym czasie więc ofiara takiej manipulacji może nawet odczuwać wdzięczność do oprawcy, że wciąż chce z nim/nią być.

W tego typu manipulacji osoba kontrolująca nawet jak przeprasza robi to na wzór słów: “Przepraszam, że...( np. cię popchnąłem/am) ale ty wyprowadziłeś/aś mnie z równowagi ... ( np. swoim płaczem)”. A więc nawet jak przeprasza to i tak obwieszcza Twoją winę. Jeśli zauważysz to i zwrócisz uwagę, niewątpliwie usłyszysz, że nie doceniasz, że w ogóle zostałeś/as przeproszony i teraz to musisz się dobrze postarać, aby on znów chciał z tobą rozmawiać.

Osoby wychodzące z toksycznych relacji posiadają ogromne poczucie winy i nadal nie są pewne, czy poradzą sobie w życiu oraz czy to nie one zniszczyły relację.

Manipulator nie będzie miał z tym problemu, by stwierdzić czyja była wina....Bo przecież nigdy nie jest jego.

5. Krytyka i subtelne potępianie

Komu z nas nie zdarzyło się kogoś skrytykować (nawet nieświadomie). Funkcjonując ze sobą na co dzień trudno jest komunikować się zawsze w pozytywnym przekazie i czasem przemyka się między nami krytyka. Zazwyczaj to rodzice uważają, że mają prawo poprawiać i krytykować swoje dzieci. Niejednokrotnie partnerzy uważają to też za normalna formę komunikacji. Nic bardziej mylnego.

Krytyka niesie ogromne wyniszczenie dla poczucia wartości drugiej osoby i jej miłości własnej. Człowiek, który nie otrzymuje bezwarunkowej akceptacji i miłości wycofuje się z życia i staje się uległy i niepewny swojej osoby. Może mieć trudności ze znalezieniem pracy lub kontaktach z innymi ludźmi.

A gdyby tak każdego zaakceptować takim jakim jest z jego zestawem cech, ubiorem i poglądami? I gdyby tak przeprosić za każdą krytykę, która nieświadomie wyszła z naszych ust?

Niestety krytyka staje się niezwykle silnym narzędziem w rękach manipulatora...

To wychodzi już bowiem poza skrytykowanie jakiegoś zachowania i nabiera wyrazu ustawicznego “informowania” kogoś o tym, jak jest niewłaściwy. Tutaj może być zakwestionowane wszystko, np sposób w jaki się poruszasz, mówisz, ton twojego głosu, figura a nawet zapach twojego ciała... Tak więc skrytykowane będą nawet te cechy które, są wrodzone.

Taka forma manipulacji prowadzi do dewastacji poczucia wartości u osoby podległej. Przestanie zachowywać się naturalnie i uwierzy, że jest gorsza, brzydsza.

Do tego manipulator może dokładać potępienie, zwiększając poczucie beznadziei u swojej ofiary...

“Gdybyś nie był tak powolny/a to może miałabyś/abyś pracę , dziewczynę, chłopaka, przyjaciół itd”, co sugeruje ofierze, że jej wrodzona cecha charakteru skazuje ją w czymś na niepowodzenie.

“Gdyby ludzie wiedzieli jaką jesteś beznadziejną/ym żoną/mężem to urwali by z Tobą kontakt”. Tego typu manipulacja zmusza osoby do stałej kontroli siebie i próby wywarcia dobrego wrażenia, czuje się ona stale oceniana i boi się, że zostanie odrzucona. I kiedy ludzie odchodzą z jej / jego życia utwierdza ją / jego to w przekonaniu narzuconym przez oprawcę. Traci zdrowy osąd dynamiki relacji interpersonalnych.

Osoba, która długo przebywa w tego typu manipulacji zaczyna bać się, że ludzie dowiedzą się kim jest naprawdę, ponieważ sama uwierzyła w kłamstwa na swój temat. Powrót do siebie samego zajmuje takim osobom wiele lat, o ile w ogóle uwolnią się spod władzy oprawcy.

W tym momencie znów chcę przywołać temat kochania siebie. Kochanie siebie to uznanie swoich wad i zalet i zaakceptowanie ich. Kiedy kochasz siebie, nie przyjdzie ci do głowy, aby manipulować kimś innym i z pewnością nie pozwolisz manipulować sobą.

Wymieniłam tu tylko oczywiste i znane każdemu formy manipulacji. W kolejnym artykule ujawnię bardziej zaawansowane techniki manipulacji, które prowadzą do całkowitego zniszczenia drugiego człowieka. Spotkały się z nimi wszystkie ofiary przemocy osób z deficytem uczuć. Mam nadzieję, że moje teksty pomogą rozpoznać manipulację i w porę uwolnić się od niej.

Kochaj siebie, nie daj sobie wmówić, że jesteś niewłaściwy. Jesteś cudem.

tekst:Joanna Bobel

18.01.2020 20:07

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Więcej informacji w polityce prywatności.

Akceptuję